poniedziałek, 31 grudnia 2018

Święta i czas odpoczynku

I po przedświątecznej gonitwie zapada cisza.... przestaje dzwonić telefon, przestają napływać wiadomości, jest cisza... lubię ten przedświąteczny czas, kiedy nie mam czasu na sen, kiedy do późnych godzin wieczornych zawożę zdjęcia klientom, by mogli je dostać przed Świętami... lubię to moje nerwowe jeżdżenie do labu z trwogą, czy zdążą wywołać zdjęcia ... lubię to wszystko...

Ale lubię też ten czas, kiedy przestaję czuć presję czasu... kiedy mogę wreszcie upiec makowce, ulepić pierogi, kupić choinkę i ozdobić ją lampkami... lubię ten czas pakowania prezentów i układania ich pod choinką, czas łamania się opłatkiem i rozmów przy stole z najbliższymi...

A kiedy Święta już miną... lubię ten czas ciszy i odpoczynku, czas kiedy mam chwilę dla siebie... na to by poczytać książkę, tak... tę którą sama sobie położyłam pod choinką co wzbudziło zdziwienie dzieci "mamo, sama sobie kupiłaś prezenty"... no przecież fajnie jest kupować prezenty i je dostawać, to czemu miałabym sobie tego odmawiać :) ... czas na zapadnięcie się pod kocem w ulubionym fotelu, czas na wino i psią głowę na kolanach...

I jeszcze nie myślę, o tym jaki będzie kolejny rok... jeszcze rozkoszuję się tym który właśnie mija... miłością którą mi przyniósł i nadal niesie, dziećmi które czasami wołają na mnie "jędza" kiedy proszę by posprzątali pokoje, ale jednak częściej wyznającymi "jesteś najlepszą mamą na świecie", relacjami z mamą, bratem i byłym mężem... rozkoszuję się tymi relacjami z klientkami, które udało mi się zbudować... powstało tyle cudownych sesji, tyle pięknych zdjęć, tyle wspomnień zostało zatrzymanych w kadrze... tyle otartych łez, tyle nieśmiałych zwierzeń... tak wiele historii które zostało opowiedzianych ...

I nie myślę jeszcze o kolejnym roku, na razie przeglądam zdjęcia które zostały zrobione i jestem dumna... dumna z siebie i dumna z Was... bo pięknie wyszło... sesje kobiece, to mój konik, największa pasja, najcudowniejszy element mojej fotografii... czas który spędzamy razem na sesji, daje efekt końcowy w postaci pięknych zdjęć Was samych...
a zdjęcia ślubne... to emocje i niezwykła miłość zamknięta w kadrach...
komunie, chrzty, sesje rodzinne, przedszkolne, portretowe...

Dziękuję za każdą sesję, za każde zdjęcie, za każdy dzień z Wami... Dziękuję że jesteście :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz